Zakończenie sezonu motocyklowego 2011r. w Lublinie, przejazd Krakowskim Przedmieściem.
Nie wydaje mi się jednak, abym od jutra nie zobaczył motocyklistów na naszych ulicach. Musiało by sypnąć śniegiem, a temperatura musiała by spaść przynajmniej do - 5C aby rozstali się ze swoimi maszynami i odprowadzili je do garażu.
Pozdrawiam i życzę ostrożnej i bezpiecznej jazdy w następnym sezonie!
A czas otworzyć sezon grzewczy i sięgnąć głębiej do kieszeni....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz