Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 21 kwietnia 2015

Lubartowska


   Takich lubartowskich kwiatków jest wiele. Okna klatek schodowych wychodzące na podwórza zazwyczaj tak właśnie wyglądają. Wybite szyby, łamane okna, tektura zamiast szkła. Dzieci nie mają placy zabaw, brakuje trawników, zieleni, ściany kamienic są szare i obdrapane z tynku. Klatki schodowe śmierdzą i są zanieczyszczone. Chodniki uniemożliwiają swobodne przejście osobom z niepełnosprawnościami, są pozałamywane, a krawężniki wysokie - wszystko to w centrum miasta. Ścisłym centrum.   

sobota, 4 kwietnia 2015

Kos w Lublinie. Nietypowo świątecznie.


   W Wielką Sobotę na cmentarzu przy ul. Lipowej rozśpiewał się Kos. Jego dźwięk był piękny i dźwięczny, siedział na starym pomniku i nie sposób było nie zwracać na niego uwagi.
   Pomyślałem, że sprawił mi swoją obecnością i swoim śpiewem wielką przyjemność. Wyłączyłem się z jazgotu miasta. Odpocząłem, zrozumiałem, że na co dzień nie zastanawiamy się nad rzeczami małymi, przebiegamy obok, a warto na chwilę przystanąć.

  W niedzielę katolicy obchodzą Wielkanoc. Gloria in excelsis Deo! Cieszmy się, bo życie jest piękne i przynosi nadzieję.
     Życzę Wam Wszystkim Wesołych Świąt, w taki trochę nietypowy sposób.