Widok z podwórza na ulicy Olejnej.
Okazuje się, że lubelskie Stare Miasto może tętnić kolorami jak na Kubie. Cóż kiedyś będzie nam takich obrazków brakować, bo takie wyczesane i wychuchane ulice z czasem stają się nudne. Chyba, że macie inne zdanie na ten temat...
Buena Vista Social Club - Chan Chan
No tak, obraz nędzy, ruiny i beznadziei ma swój koloryt i swoje uroki, a na Kubie jest tego jakby więcej...
OdpowiedzUsuńo fajnie Czarek, że się pojawiłeś!
OdpowiedzUsuńDzięki. Czasem troszkę mniej, ale jestem:-)
OdpowiedzUsuńniech zgadnę czemu!
OdpowiedzUsuń