Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 29 sierpnia 2013

Zielono mi?

                                                             Kliknij aby powiększyć
     Po odwiedzeniu wielu pięknych miejsc podczas tegorocznych wakacji wróciłem do Lublina. Tak się złożyło, że pierwszy spacer poprowadził mnie przez Stare Miasto w kierunku zamku i dworca PKS. W tym krótkim czasie doszedłem do przekonania, że nasze miasto jest gwarne, tłoczne i panuje w nim szaleńczy, nieukierunkowany ruch. Dodatkowo (jak wspomniany wyżej dworzec) są w nim miejsca, które należało by do wody spuścić aby o nich zapomnieć.
    Cóż, postanowiłem jednak sparafrazować Misia - Rysia Ochódzkiego i zdecydowałem, że tym razem minusy nie przysłonią mi plusów. Mam nadzieję, że ten optymizm wakacyjny długo nie minie. Wieszam więc obrazek z dzisiejszego spaceru. Ciekawe, czy ktoś rozpozna skąd zdjęcie zostało zrobione. 

poniedziałek, 5 sierpnia 2013

Segregregacja śmieci w Centrum Miasta Lublina


     Śmieciowa rewolucja już się rozpoczęła. Mieszkańcy Lublina od lipca 2013r. zobligowani zostali do złożenia deklaracji śmieciowych oraz do wysupłania ze swoich portfeli większej ilości gotówki. Teraz z dumą możemy o sobie powiedzieć, że staliśmy się bardziej cywilizowani i bardziej ekologiczni /ironia/.
       Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna. Wystarczy przejść się po centrum miasta, a nawet po osiedlach aby stwierdzić, że nic się nie zmieniło! Wory różnego rodzaju śmieci zalegają w kontenerach i wokół nich. Góry śmieci rosną nieświadome ustawy, a smród już z daleka sygnalizuje, naturalną segregację dokonywaną przez stworzone do tego bakterie.
     
     Pomyślałem sobie, że nikt nie może żądać od nas zapłaty za wywóz segregowanych śmieci, które faktycznie nie są segregowane. Chyba to uczciwe?