Dzisiaj w Lublinie odbyła się prezentacja autobusu Volvo 7700, który jest pojazdem napędzanym silnikiem hybrydowym co oznacza, że wyposażony został w dwa silniki pracujące razem; (w tym wypadku) silnik diesla o mniejszej mocy oraz silnik elektryczny. W zależności od potrzeb napędzany może być dwoma naraz lub tylko jednym. Podczas hamowania energia zostaje odzyskiwana i przekazywana do baterii. Po otwarciu drzwi na przystanku, lub zatrzymaniu pojazdu na światłach automatycznie wyłączany jest silnik diesla (system start-stop), a przy ruszaniu włączany zostaje silnik elektryczny działający do prędkości 15 km/h; natomiast po jej przekroczeniu uruchamia się ponownie diesel.
To tyle teorii. Czy takie autobusy będą poruszać się po ulicach naszego miasta i to już wkrótce? Zobaczymy. Mi natomiast wydaje się, że tańszym rozwiązaniem mogły być autobusy na gaz ziemny CNG, a przy były by bardziej ekologiczne.
Zgromadzeni wokół pojazdu podśmiechiwali się z "mega eventu" MPK, ale przyznać należy, że obecne zachodzące w spółce zmiany zanotować należy in plus. Jednak z punktu widzenia pasażera należy przyznać, że oczekując na autobus na przystanku w gorącym lecie w godzinach szczytu wyglądamy autobusu przestronnego i z klimatyzacją.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz