W tym roku Bożonarodzeniowa szopka stanęła przy bazylice ojców dominikanów. Uważam, że świetnie się wpisuje w klimat tego miejsca, życzył bym sobie aby była budowana tam co roku.
Z okazji Wigilii Narodzenia Pana składam Wam życzenia wszystkiego najlepszego, aby przy świątecznym stole nie zabrakło karpia, życzę zdrowia, rodzinnego ciepła i abyśmy w przyszłym roku znów się spotkali, tak aby nikogo nam nie zabrakło. Życzę również wszystkiego najlepszego tym, którzy te święta spędzą na dyżurach, w drodze, w pracy.
Niech Nowonarodzony Pan Bóg otacza nas swoją miłością i błogosławi! Wesołych Świąt!
Dzieki za zyczenia i pozdrawiam moj kochany Lublin z Betlejem!
OdpowiedzUsuńA jednak przez chwilę śnieg poleżał.
OdpowiedzUsuńOd września zajmuję się regularnym, choć powolnym odkrywaniem Lublina. Wpadam raz na dwa tygodnie. Lublin fascynuje, bardzo się cieszę, że znalazłam Twój blog. Najlepsze życzenia! Ania.
OdpowiedzUsuńMiriam cieszę się, że blog jest dla Ciebie choć małym okienkiem na Lublin.
OdpowiedzUsuńTolorips - i stopniał... ;)
Ann - Cieszę.się, choć tu jest część Lublina nieco specyficzna.. Z drugiej strony ciekawy jest Twój "przypadek" zainteresowania Lublinem.
Pozdrawiam!