Rzadko zdarza mi się rozprawiać na łamach bloga o pogodzie, jednak z perspektywy czasu, uważam to za pożyteczną obserwację. Niekiedy zaglądam do archiwum i porównywnuję jaka była sytuacja pogodowa dwa, trzy lata temu.
Wyjątkowo zimny i deszczowy maj 2015r. pozostanie już w mojej pamięci. Ten moim zdaniem jeden z najpiękniejszych miesięcy w roku, nawet u swojego końca zawiódł. Niewielka ilość dni słonecznych nie rozpieściła lublinian, ba poprzez ulewne deszcze niektórzy zastanawiali się czy budować arkę przed potopem, ale ostatecznie obeszło się!
Dobra wiadomość jest taka, że prognozy na kolejne dni są optymistyczne, liczymy na ciepłe lato!
Na zdjęciu ukwiecone drzewa ulicy Wajdeloty - Lubelskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz