Zajrzałem do wnętrza, zaczarowanego pudełka, które migało różnymi kolorami na moją zdziwioną twarz dziecka. Przede mną kowboj przemierzał prerię, na statku płynęli piraci a King Kong porywał Jane. Cały magiczny świat w jednym miejscu, a po wyłączeniu ponownie szara socrealistyczna rzeczywistość pozbawiona jego barw.
Wiele lat upłynęło, wydorośleliśmy...
Wiele lat upłynęło, wydorośleliśmy...
... i nagle okazuje się, że za kurtyną tajemnicy nie ma już tajemnicy...
...tabu post factum nie jest tabu...
jest codziennością.
jest codziennością.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz