Cóż, w zasadzie na samo święto nie zdążyłem, pomimo tego udało mi się zarejestrować nieco materiału.
Pojawiło się przemyślenie.
Może z czasem fanów militariów, będzie przybywać; bo to właśnie dzięki nim możemy "dotknąć historii", zainteresować się czymś na pozór odległym. Doceńmy, że ludzie Ci inwestują swoje prywatne pieniądze, nikt ich nie sponsoruje, a wszystko to po to aby dzielić się z nami swoją pasją!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz